W niedzielę, 19 stycznia, siatkarki Impelu Wrocław zmierzą się z zespołem Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza w meczu piętnastej kolejki Orlen Ligi. Spotkanie rozpocznie się o godz. 20.00 w Hali Orbita.
Dla wrocławianek niedzielne spotkanie będzie trzecim w ciągu ostatniego tygodnia. W poprzedniej kolejce, 12 stycznia, podopieczne trenera Tore Aleksandersena przegrały na wyjeździe Atomem Treflem Sopot 0:3, a w czwartek, w meczu 1/8 finału Challenge Cup, pokonały w belgijskiej Ostendzie tamtejszy Hermes 3:0.
Konieczność walki na dwóch frontach nie przeszkadza jednak wrocławskim siatkarkom. – Nie wiem czy lepsza jest dłuższa przerwa czy gra co kilka dni. Wiadomo, że trzeba wtedy zmienić mikrocykl treningowy, no ale taka jest właśnie siatkówka – mówi zawodniczka Impelu Bogumiła Pyziołek.
Faworytkami meczu wydają się być wrocławianki. Impel zajmuje obecnie trzecie miejsce w tabeli, a zespół Tauronu, który plasuje się na piątej pozycji, wyprzedza o dziewięć punktów. Dąbrowianki, które są aktualnymi wicemistrzyniami Polski, tanio skóry jednak nie sprzedadzą. We Wrocławiu będą się chciały zrehabilitować za ostatnią porażkę z BKS Aluprofem Bielsko-Biała (1:3), a szczególnie za czwartego seta, którego przegrały przed własną publicznością 7:25.
W listopadzie zespół Impelu wygrał w Dąbrowie Górniczej 3:2, w niedzielę należy się więc podziewać emocjonującego spotkania. Więcej o biletach na mecz czytaj tutaj.
(źródło: sportgame.com.pl)
mic