Piłkarze ręczni Śląska Wrocław wygrali na wyjeździe z zespołem Ostrovii Ostrów Wielkopolski 44:22 (21:9) w meczu 21. kolejki grupy B 1. ligi. Dzięki zwycięstwu i przy jednoczesnej porażce Viretu Zawiercie z Siódemką Miedź Legnica 28:29, wrocławianie już w następnym meczu mogą sobie zapewnić awans do ekstraklasy.
Podopieczni trenera Aleksandra Malinowskiego bez większych problemów odnieśli swoje dwudzieste zwycięstwo w sezonie. Gospodarze tylko w pierwszych minutach byli w stanie dotrzymać kroku dużo wyżej notowanym rywalom. Po kwadransie Śląsk prowadził już 10:6, a na przerwę wrocławianie schodzili z przewagą dwunastu bramek (21:9).
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Śląsk konsekwentnie powiększał przewagę i ostatecznie wygrał różnicą aż 22 bramek (44:22). Dla Ostrovii była to jedna z najdotkliwszych porażek w całej historii występów na pierwszoligowych parkietach.
Awans do ekstraklasy wrocławianie mogą sobie zapewnić już 22 marca, kiedy to we własnej hali zmierzą się z przedostatnią drużyną w tabeli - Anilaną Łódź.
mic
Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Śląsk Wrocław 22:44 (9:21).
Ostrovia: Tarko, Adamczyk, Foluszny, Filipiak – Galewski 6, Bielec 5, Kierzek 2, P. Dutkiewicz 2, Pernak 2, Wojciechowski 1, K. Dutkiewicz 1, Dycfeld 1, Śliwiński 1, Górny 1, Czerwiński, Jedwabny. Kary: 14 min.
Śląsk: Schodowski, Philippe – Płonka 8, Koprowski 7, Herudziński 6, Ścigaj 5, Kryński 4, Miszka 3, Nowak 3, Wróblewski 3, Baran 2, Krupa 2. Kary: 12 min.