– Nikt się tego nie spodziewał, ale po siedmiu kolejkach, Śląsk ma na koncie siedem zwycięstw – mówił po ostatnim meczu z ogromnym uśmiechem na twarzy szkoleniowiec wrocławian Emil Rajković.
Dotychczas siedemnastokrotni mistrzowie Polski grali z piątym Stelmetem i szóstymi Czarnymi, a oprócz tego wygrywali m.in. z beniaminkami Wilkami Morskimi Szczecin, Polfarmexem Kutno i Twardymi Piernikami Toruń. Teraz przyjdzie czas na silniejszego i groźnego przeciwnika - Rosę Radom.
– Rosa u siebie to bardzo mocna drużyna i żeby wygrać będziemy musieli zagrać lepiej niż z w ostatnim meczu z Twardymi Piernikami Toruń – tłumaczy Mantas Cesnauskis.
Nastawienie w zespole Śląska jest jednak dobre i wrocławianie jadą do Radomia pewni siebie, ale z szacunkiem do przeciwnika. – Przed każdym meczem i treningiem trener podkreśla, że mamy być drużyną i mamy być pewni siebie. Do Rosy na pewno tak podejdziemy, bo w czwartej kwarcie przeciwko Toruniowi pokazaliśmy, że mamy charakter – mówi Jakub Dłoniak.
To właśnie wspomniana wyżej czwarta kwarta meczu z ekipą z Torunia pokazała, jaki charakter ma tegoroczny Śląsk. W siedmiu spotkaniach wrocławianie rzucili 151 punktów właśnie w czwartych kwartach, co daje średnio blisko 22 punkty na kwartę. Ich przeciwnicy wypadają w tym elemencie słabiej, bo zdobyli 134 punkty, co daje średnią 19 oczek.
Co ciekawe, w jednym z tych spotkań, przeciwko Jezioru Tarnobrzeg, wrocławianie przegrali ostatnią odsłonę gry, kiedy mecz i tak był już rozstrzygnięty. Więcej punktów od Śląska w czwartych kwartach zdobyły tylko zespoły Trefla (30:24) i Czarnych (22:20). Śląsk i tak wytrzymał nacisk rywala w tych spotkaniach, a w meczach, w których musiał gonić, był bezkonkurencyjny.
Wrocławianie pokazują, że mają charakter i nawet w trudnej sytuacji nie składają broni. Dodatkowo kolejne zwycięstwa jeszcze ich motywują. – Jesteśmy razem, wspieramy się i to jest najważniejsze. Nie czujemy żadnej presji, bo jesteśmy dobrze przygotowani taktycznie przez trenera i skoncentrowani – tłumaczy Dłoniak.
Spotkanie z Rosą odbędzie się w piątek, 21 listopada, w Radomiu. Początek meczu o godzinie 18:00.