wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: brak pomiaru

brak danych z GIOŚ

wroclaw.pl strona główna

Sport Rajd Koguta. W czwartek rusza największy charytatywny rajd w Europie |

  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Pawłowski: niedosyt pozostał

Piłkarze Śląska Wrocław zremisowali z Górnikiem Zabrze 1:1 w meczu 27. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. Wrocławianie prowadzili od 25 minuty po bramce Marco Paixao i mieli jeszcze kilka okazji do zdobycia gola, ale brakowało im dokładności w wykończeniu akcji. Goście grali bardzo chaotycznie, ale udało im się wyrównać w 79. minucie meczu po trafieniu Bartosza Iwana.

Zabrakło szczęścia

– Uważam, że to był dobry mecze mojego zespołu, brakowało tylko drugiej bramki, bo gdy przeciwnik leży, to trzeba go dobić. Zmarnowaliśmy za dużo sytuacji, które trzeba było wykończyć. Pozostał niedosyt, bo długo prowadziliśmy, ale niestety taka jest piłka – powiedział po meczu trener Śląska Tadeusz Pawłowski.

Bliski zdobycia drugiego gola był m.in. Dalibor Stevanovic, ale po jego strzale piłka odbiła się od poprzeczki. – O ile pierwsza połowa była w naszym wykonaniu dobra, to w drugiej nie utrzymywaliśmy się przy piłce. Górnik zagrał z kontry i kilka razy nadzialiśmy się na te ataki. Nie mamy szczęścia, bo okazji do zdobycia bramki było naprawdę sporo. Teraz musimy przeanalizować mecz i iść dalej – mówił Słoweniec.

Górnik nie zwątpił

Goście zaprezentowali się słabo, a na bramkę Śląska oddali zaledwie trzy celne strzały. To jednak wystarczyło, by we Wrocławiu wywalczyć jeden punkt. – Zaczęliśmy spotkanie nie najlepiej, za bardzo się cofnęliśmy.  Skutkowało to dośrodkowaniami, które siały spustoszenie w naszych szeregach. Całe szczęście, że zespół nie zwątpił i w drugiej połowie gra się wyrównała. Udało się doprowadzić do remisu i to także dzięki dopingowi naszych kibiców, którzy tak licznie stawili się we Wrocławiu – podkreślił trener Górnika Józef Dankowski.

Zabrzanie z dorobkiem 41 punktów zajmują obecnie szóste miejsce w ligowej tabeli. – Czy Górnik jest już w pierwszej ósemce? Skłamałbym, gdybym powiedział, że tego nie analizujemy, choć dużo więcej zmartwień mamy z powodu trudnej sytuacji kadrowej. Całe szczęście, że teraz nie wypadł nam żaden zawodnik – dodał Dankowski.

Teraz Zawisza

W kolejnym meczu wrocławianie zagrają 30 marca na wyjeździe z Zawiszą. Wiadomo już, że w tym spotkaniu nie zagrają zawieszony za czerwoną kartkę Dudu Paraiba oraz Krzysztof Ostrowski, który będzie pauzował za nadmiar żółtych kartoników. Mecz w Bydgoszczy rozpocznie się o godz. 15.30.

mic

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama