wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: brak pomiaru

brak danych z GIOŚ

wroclaw.pl strona główna

Sport Rajd Koguta. W czwartek rusza największy charytatywny rajd w Europie |

  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Pawłowski: mamy o co grać (FILM)

W niedzielę, 23 marca, piłkarze Śląska Wrocław zmierzą się na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze w meczu 27. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. Spotkanie rozpocznie się o godz. 18.00.

Po ostatnim remisie 2:2 z KGHM Zagłębiem Lubin wrocławianie z dorobkiem 29. punktów zajmują trzynaste miejsce w tabeli i na cztery kolejki przed końcem pierwszego etapu rozgrywek będzie im niezwykle trudno wywalczyć awans do czołowej ósemki.

– Każdy punkty jest dla nas bardzo ważny, bo nawet jeśli nie uda nam się awansować do górnej ósemki, to i tak mamy o co grać. Jeśli zakończymy pierwszy etap powiedzmy na dziewiątej pozycji, to wówczas mamy przed sobą cztery mecze u siebie i trzy na wyjeździe. Mamy przed sobą jeszcze cztery spotkania i każde z nich możemy wygrać. Zobaczymy, co nam to da, ale i tak musimy zdobyć jak najwięcej punktów ­– podkreślił podczas konferencji prasowej trener Śląska Tadeusz Pawłowski.

W meczu z Górnikiem wrocławianie będą musieli sobie poradzić m.in. bez zawieszonego za czerwoną kartkę Dudu Paraiby. Do składu powraca za to Sebastian Mila i najprawdopodobniej Tom Hateley, który z powodu kontuzji mięśnia opuścił mecz w Lubinie, ale od środy trenuje już normalnie. – W miejsce Dudu zagra Paweł Zieliński i jeśli zaprezentuje się dobrze, to będzie miał szansę, żeby zagościć w kadrze na dłużej – mówił Pawłowski.

Trochę historii

Dotychczas Śląsk rozegrał z Górnikiem 75 spotkań. 21 jeden z nich zakończyło się zwycięstwem wrocławian, było 19 remisów, a 35 razy triumfowali piłkarze Górnika. Wrocławscy piłkarze z pewnością pamiętają ostatni, rozegrany w październiku 2013 r. w Zabrzu, mecz ligowy, w którym Śląsk prowadził 2:0 po bramkach Marco Paixao, by ostatecznie przegrać 2:3.

– Ten mecz długo będzie w naszej pamięci, bo był już wygrany, a zakończył się dla nas stratą punktów. Teraz podstawową sprawą jest to, żebyśmy się dobrze zaprezentowali. Trzeba pilnować, żeby nie pojawiały się niedokładności czy proste straty piłki – przyznał obrońca Śląska Adam Kokoszka.

Więcej Polaków w Śląsku

Szkoleniowiec Śląska zapowiedział natomiast, że w przyszłości chciałby, aby w zespole występowało więcej zawodników z Polski, a „jeżeli pojawi się ktoś zza granicy, to musi być zdecydowanie lepszy od naszych piłkarzy”. – W przyszłym tygodniu jestem umówiony z prezesem na rozmowę w tej sprawie i przymierzymy się do kilku nazwisk. Musimy zobaczyć, komu kończą się kontrakty i chciałbym żebyśmy poszli w kierunku, o którym mówiłem – dodał trener.

Zdaniem Pawłowskiego należy także poprawić system wyszukiwania młodych, utalentowanych zawodników z terenu Dolnego Śląska. – Wielu zawodników z naszego regionu gra dzisiaj w ekstraklasie, ale niestety w innych klubach. Przez ostatnie lata zaniedbaliśmy ich wyszukiwanie, dlatego teraz każdy tego typu sygnał postaramy się obserwować – zaznaczył.

(źródło: spotgame.com.pl)

mic

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama