wroclaw.pl strona główna

PILNE Na wrocławskim lotnisku mogą wystąpić opóźnienia lotów

  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Szermierz bez szpady, Fredro bez pióra. Rabusie złapani

Atrybuty młodzieńca spod Uniwersytetu Wrocławskiego i pisarza z Rynku – małe przedmioty wielkiego pożądania, jak piszą o nich strażnicy miejscy – znów zostały skradzione, w dwie kolejne październikowe noce. Rabusiom nie udało się uciec, ponieważ pomniki są obserwowane przez strażników miejskich.

Reklama

Pośladki Szermierza ponoć przynoszą szczęście. Ich dotknięcie zapewnia powodzenie na uczelni. A szpada? Podobnie, ale wartość jej znikoma, bo ani egzaminów sama nie pisze, ani czarodziejską różdżką nie jest, ani artefaktem wysadzanym brylantami, mimo to od dawien dawna jest obiektem pożądania.

Zabrać broń Szermierzowi i odejść niezauważonym – kiedyś była to misja wykonalna, lecz odkąd na pomnik "patrzą" dwie kamery, stała się prawie niemożliwą. Złodzieje są zatrzymywani niemalże natychmiast. Tak było na przykład w czerwcu ubiegłego roku, chwilę po renowacji figury z fontanną, i tak stało się teraz.

20 października dwadzieścia minut po godzinie drugiej w nocy operator monitoringu zauważył mężczyznę, który przywłaszczył sobie szpadę. Skierowany na miejsce patrol zatrzymał przy ulicy Kuźniczej sprawcę - mężczyznę w wieku 26 lat. Złodziej został przewieziony i przekazany policjantom. Złamaną szpadę odzyskano.
z notatki Straży Miejskiej Wrocławia

Wykonanie kopi rekwizytu (stop aluminium i metali) kosztuje 700 złotych.

Złamał pióro Fredry, został zatrzymany

Analogiczne sytuacje regularnie zdarzają się także z atrybutem hrabiego z Rynku.

Pomnik hrabiego Aleksandra Fredry z piórem i ukraińską flagą Tomasz Hołod
Pomnik hrabiego Aleksandra Fredry z piórem i ukraińską flagą

19 października o godzinie 04.46 operator monitoringu zauważył osobę, która weszła na pomnik Aleksandra Fredry i złamała pióro. Natychmiast na miejsce skierowano strażników, którzy ujęli mężczyznę. Wezwano policję, a złamaną większą część pióra zabezpieczono. Policjanci przejęli dalsze czynności w sprawie.
z notatki Straży Miejskiej Wrocławia

Przedmiot straciła niedawno także kobieta w chuście, zapadająca się w chodnik przy skrzyżowaniu Świdnickiej i Piłsudskiego, będąca częścią instalacji Przejście (zwyczajowo zwanej Pomnikiem Anonimowego Przechodnia). Odtworzenie jej laski zajmie kilka tygodni.

Waldemar Forysiak ze straży miejskiej mówił nam przy innej okazji, że zabranie pióra czy szpady z pomników to formalnie przestępstwo kradzieży z kodeksu karnego, za popełnienie którego sąd może orzec karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama