Każde osiedle ma przydzielonego jednego lub dwóch strażników miejskich. Specyfika pracy i liczba interwencji sprawia jednak, że nie są oni obecni na patrolach codziennie. – Na spotkaniach z radami osiedla padł postulat, aby strażnicy bardziej byli związani z osiedlami i chcemy tym postulatom wyjść naprzeciw – powiedział Rafał Dutkiewicz podczas spotkania z przedstawicielami rad osiedli i straży miejskiej. Na czterech osiedlach we Wrocławiu strażnicy osiedlowi będą pojawiać się codziennie.
Przewodniczący rad osiedli podkreślają, że współpraca z osiedlowym strażnikiem wypada bardzo dobrze a brakuje tylko większej jego dyspozycyjności. – Chodzi o to by wypracować indywidualny model pracy i codziennej prewencji – mówi Marek Sadowski, przewodniczący Rady Osiedla Brochów. – Chcemy aby strażnik był częściej – dodaje Adam Wojtaszewski przewodniczący rady osiedla Gaj. – Częstsze patrole to głównie wzmocnienie komunikacji między mieszkańcami a strażą miejską – mówi Robert Drapała, przewodniczący Rady Osiedla Psie Pole - Zawidawie.
Lista strażników osiedlowych - kliknij.
Najwięcej interwencji straży miejskiej jest podejmowanych w okolicach Rynku oraz na Krzykach i Śródmieściu. Coraz więcej zgłoszeń jest z dużych osiedlach mieszkaniowych usytuowanych na obrzeżach miasta. W pierwszym półroczu tego roku strażnicy podjęli 1798 interwencji dotyczących ochrony spokoju i porządki w miejscach publicznych. Udzielono 47 pouczenia, 1698 sprawców wykroczeń zostało ukaranych mandatami karnymi na kwotę 160 900 zł. Do sądu zostało skierowanych 49 wniosków o ukaranie.
Jednym z głównych przyczyn zakłócania spokoju i porządku w miejscach publicznych jest nadmierne spożycie alkoholu i nieprzestrzeganie przepisów ustawy o wychowaniu w trzeźwości. W pierwszym półroczu tego roku strażnicy podjęli 1284 interwencje w tych sprawach.