Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Rada Polityki Pieniężnej, na pierwszym po wakacjach posiedzeniu, zdecydowała o podniesieniu stopy NBP o 25 punktów bazowych - z 6,50 do 6,75. Wcześniej, 7 lipca RPP zdecydowała o podniesieniu głównej, referencyjnej stopy procentowej o 50 punktów bazowych, z 6,00 do 6,50 procent. W sierpniu nie odbyło się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej.
Przed nami dwie ostatnie podwyżki stóp?
Ekonomiści przewidywali, że inflacja na poziomie 16,1 procent spowoduje, że czeka nas kolejna podwyżka stóp.
– Niemniej zbliżamy się do końca cyklu podwyżek, moim zdaniem stopa referencyjna nie powinna przekroczyć 7 procent. Dalszymi podwyżkami nie zdziała się już zbyt wiele w walce z inflacją, a negatywne skutki w postaci wyhamowania gospodarki przewyższają potencjalne korzyści – dodaje.
Stopy procentowe na poziomie z… listopada 2002 roku
Nie jest wcale pewne, czy wrześniowa decyzja RPP przełoży się na wzrost rat kredytów mieszkaniowych. Teoretycznie, przy podwyżce oprocentowania o 25 punktów bazowych, rata kredytu zaciągniętego na 300 tys. złotych i 25 lat powinna pójść w górę o 50 złotych.
– Co ciekawe, rynek „uwzględnił” już jednak wrześniową podwyżkę, o której może zdecydować RPP – WIBOR 3M jest obecnie na poziomie 7,15 czyli aż o 75 punktów więcej, niż stopa NBP. Jeśli więc RPP we wrześniu podniesie stopy procentowe po raz ostatni w tym cyklu to może się okazać, że rata kredytu nie tylko nie wzrośnie, ale nawet spadnie, bo w normalnych warunkach przy podstawowej stopie procentowej na poziomie 6,75 procent WIBOR 3M, od którego zależy oprocentowanie wielu kredytów mieszkaniowych w Polsce, powinien być na poziomie 7 procent. To mniej niż wynika z aktualnych notowań – zauważa Bartosz Turek.

Z powodu jedenastej z rzędu podwyżki stóp procentowych osiągnęły one poziom… sprzed 20 lat.
Ostatni raz stopa NBP na poziomie 6,75 była w listopadzie 2002 roku, a 7 procent wyniosła w październiku 2002 r.
Tylko połowa kredytobiorców korzysta z wakacji kredytowych
Część kredytobiorców nie odczuje jednak, przynajmniej na razie, skutków najbliższej decyzji Rady Polityki Pieniężnej, gdyż korzysta z wakacji kredytowych.
Z danych BIK wynika, że na koniec sierpnia 876 tys. kredytów hipotecznych zostało zawieszonych właśnie w ramach wakacji kredytowych. Oznacza to, że skorzystało z nich ok. 45 procent uprawnionych.