5 pażdziernika, informowaliśmy o tym, że prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz wystosował listy do premier Beaty Szydło i ministra środowiska Jana Szyszki w sprawie projektu nowego prawa wodnego. Gospodarz miasta apelował do rządu, że prawo to spowoduje wzrost opłat za wodę. Podwyżka ta uderzy najbardziej w najmniej zamożnych mieszkańców dużych metropolii miejskich. 18 października, rzecznik rządu poinformował, że podwyżki nie będzie.
Dobra wiadomość! Rząd nie podniesie opłat za wodę. W tej sprawie do Pani premier apelował @dutkiewiczrafal pic.twitter.com/tFjryGfjez
— bpUMW (@BiuroPrasoweUMW) 19 października 2016
– Według naszych wyliczeń, po wejściu w życie nowego prawa wodnego ceny wody dla mieszkańców Wrocławia wzrosną o ok. 23%. W efekcie za 1 m szesc. trzeba będzie zapłacić ok. 6 złotych brutto. Jednocześnie w projekcie ustawy pojawia się nowa opłata o charakterze podatku od wód deszczowych w wysokości 1 zł za 1 m szesc. wód opadowych odprowadzanych do kanalizacji deszczowej – mówi Tomasz Jankowski, rzecznik prasowy MPWiK.
Te wyliczenia spowodowały, że prezydent Wrocławia zdecydował się na wystosowanie listów do premier Beaty Szydło i ministra środowiska.
— Rafał Dutkiewicz (@dutkiewiczrafal) 5 października 2016
W listach czytamy między innymi: „Projekt nowelizacji ustawy Prawo wodne przewiduje największy wzrost opłat w dużych aglomeracjach miejskich. Dodatkowo w kosztach produkcji wody jest już zawarty wysoki poziom danin i opłat. W konsekwencji wzrost taryf za wodę dotknie w szczególności rodziny najmniej zamożne w dużych aglomeracjach miejskich, dla których wydatki za wodę stanowią relatywnie wysoki udział w budżecie domowym. (…) Dlatego też pozwalam sobie zwrócić się z uprzejmą prośbą (…) o przeanalizowanie skutków wprowadzenia zmiany w systemie opłat za usługi wodne, przedstawione w projekcie nowelizacji ustawy Prawo wodne ze szczególnym uwzględnieniem skutków społecznych tych zmian. (…)”
List do ministra środowiska Jana Szyszki