– Na tym cała podróż się nie kończy. Nowością jest kurs ze stacji w Jedlinie-Zdroju aż do Nowej Rudy (pociąg "Kalenica"), który przejedzie znaczną część linii nr 286, łączącej Kłodzko Główne i stację Wałbrzych Główny, gdzie znajdują się jedne z najwyższych mostów i wiaduktów kolejowych w Polsce. Pociąg przejedzie także aż przez dwa tunele, w tym jeden z najdłuższych na tej linii pod Świerkową Kopą o długości ponad jednego kilometra – informuje Michał Wychodil, rzecznik prasowy Klubu Sympatyków Kolei we Wrocławiu i dodaje:
– Ze względu na przebieg wszystkich linii, podróżnych biorących udział w przejazdach pociągami "Wielka Sowa" oraz "Kalenica" czekają od samego początku niesamowite widoki. Nie tylko Masywu Ślężańskiego, Gór Sowich czy Wzgórz Włodzickich, ale również ciekawych obiektów inżynieryjnych, zabytkowych dworców i dawnej architektury okolicznych miejscowości.

Pociąg retro z Wrocławia w Góry Sowie. Jakie wagony? Jaka lokomotywa?
Historyczny skład pociągu, który wyjedzie w sobotę ze stacji Wrocław Główny w kierunku Jedliny-Zdrój i Nowej Rudy stanowią trzy wagony serii Bi zbudowane w latach 1928 - 1930 i wagon kuszetka z lat 70. "Siłą pociągową" będzie lokomotywa "Fiat" SU45 - 079.
Jest to ostatni spalinowóz tej serii w kraju, który jest czynny a jednocześnie zachowany w historycznej, zielonej barwie, wraz z oryginalnym wyposażeniem technicznym i detalami dekoracyjnymi jakie te pojazdy trakcyjne posiadały w latach swojej codziennej służby.